Czy aby na pewno praca jest tylko źródłem pieniędzy?

Pisząc tytuł popełniłem pewien błąd. Ale gdzie? Otóż trochę skłamałem. Napisałem: „(…) praca jest (…) źródłem pieniędzy”.

Teraz obalę (przynajmniej spróbuję) Twój światopogląd,
że na ciężkiej harówce da się zrobić fortunę.

Gdyby ciężka praca prowadziła do bogactwa,
to najbogatsi byliby niewolnicy.

Witold Wójtowicz

Czy pomyślał ktoś kiedyś o nauczycielach – zawodzie dosyć niedocenianym? Siedzą po kilka godzin w szkole, sprawdzają klasówki i kartkówki, brudzą się w kredzie i jeszcze więcej razy się poświęcają, a zarabiają psi grosz.

Praca a człowiek

Gdy zaproponujesz osobie o mentalności biednego, aby pomógł Ci
w jakimś przedsięwzięciu – zapyta pewnie: „A ile mi za to dasz?”
lub „A co ja będę z tego miał?”.
Jeśli ktoś myśli jak człowiek bogaty, a sytuacja powtórzy
się – pomoże Ci, bo to fajnie jest z Tobą pracować, ten projekt może dać coś dobrego lub z innego powodu. Poświęcenie zwróci mu się przykładowo w formie wdzięczności, bądź dobrym wizerunku
w oczach innych.

Pamiętaj!

Bogactwo (lub bieda) to stan umysłu, a nie ilość zer w kwocie
na rachunku bankowym.